NOCLEGI
ROZKŁADY
50 lat temu zespół The Rolling Stones wystąpił w Sali Kongresowej w Warszawie
Członkowie grupy zaproponowali występ w Warszawie, a koncert odbył się tylko dzięki temu, że wnuczki Władysława Gomułki wyprosiły na niego zgodę.
REKLAMA
13 kwietnia 1967 r. w Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie odbyły się dwa koncerty zespołu The Rolling Stones, jednego z najbardziej znanych zespołów rockowych na świecie. Grupa promowała wówczas swój album "Between the Buttons", a supportem był zespół Czerwono-Czarni. Muzycy zagrali za symboliczną opłatą w wysokości 5 dolarów.
Niestety, fatalna akustyka spowodowała, że menadżer zespołu skrócił oba występy. Decyzja ta była również podyktowana faktem, że spontaniczne reakcje publiczności były hamowane przez radzieckich "oficjeli" biorących udział w koncercie.
Podczas koncertów w Sali Kongresowej zagrano utwory takie jak "Paint It Black", "19th Nervous Breakdown", "Lady Jane", "Ruby Tuesday", "Mother's Little Helper" i "(I Can't Get No) Satisfaction".
W dniu koncertu, Pałac Kultury i Nauki stał się miejscem obwarowanym. Został on otoczony kordonem złożonym z uzbrojonych milicjantów, funkcjonariuszy ZOMO i ORMO.
Władze obawiały się, że rozgoryczona młodzież rozpocznie regularne zamieszki - wszystkie bilety do Sali Kongresowej zostały rozprowadzone pomiędzy członków partii komunistycznej, przez co dla prawdziwych fanów nie były one dostępne.
Jak przewidywano, na zewnątrz Sali Kongresowej doszło do zamieszek. Około 10 tysięcy osób walczyło z milicją i wojskiem, a tysiące próbowało sforsować wejście. Milicja wykorzystała oddział konny, wozy opancerzone z karabinami maszynowymi na wieżyczkach, gaz łzawiący i armatki wodne.
Niestety, fatalna akustyka spowodowała, że menadżer zespołu skrócił oba występy. Decyzja ta była również podyktowana faktem, że spontaniczne reakcje publiczności były hamowane przez radzieckich "oficjeli" biorących udział w koncercie.
Podczas koncertów w Sali Kongresowej zagrano utwory takie jak "Paint It Black", "19th Nervous Breakdown", "Lady Jane", "Ruby Tuesday", "Mother's Little Helper" i "(I Can't Get No) Satisfaction".
W dniu koncertu, Pałac Kultury i Nauki stał się miejscem obwarowanym. Został on otoczony kordonem złożonym z uzbrojonych milicjantów, funkcjonariuszy ZOMO i ORMO.
Władze obawiały się, że rozgoryczona młodzież rozpocznie regularne zamieszki - wszystkie bilety do Sali Kongresowej zostały rozprowadzone pomiędzy członków partii komunistycznej, przez co dla prawdziwych fanów nie były one dostępne.
Jak przewidywano, na zewnątrz Sali Kongresowej doszło do zamieszek. Około 10 tysięcy osób walczyło z milicją i wojskiem, a tysiące próbowało sforsować wejście. Milicja wykorzystała oddział konny, wozy opancerzone z karabinami maszynowymi na wieżyczkach, gaz łzawiący i armatki wodne.
PRZECZYTAJ JESZCZE
