Pijana spowodowała dwie kolizje drogowe - nie uniknie odpowiedzialności

7 sierpnia 2024 roku, po godzinie 21:00 łódzcy policjanci zostali poinformowaniu o dachowaniu auta przy ulicy Wieńcowej w Łodzi. Na miejsce natychmiast zostały skierowane służby ratunkowe.

Jak ustalili policjanci z łódzkiej „drogówki” początkowo kierująca renault wymusiła pierwszeństwo na 30-letnim kierującym volvo - dzięki natychmiastowej jego reakcji nie doszło do zderzenia. Mężczyzna pojechał za kobietą i oboje zatrzymali się przed zamkniętym przejazdem kolejowym. Gdy ten wysiadł, aby z nią porozmawiać o zaistniałej sytuacji kierująca widząc podnoszący się szlaban ruszyła z impetem. Znajdując się na łuki drogi straciła panowanie nad pojazdem i dachowała.

Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 41-latki. Kobieta miała 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Miała dużo szczęścia, ponieważ nic poważnego jej się nie stało. Mundurowi zatrzymali kobiecie prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu.

Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą śledczy z widzewskiego komisariatu. 41- latce za jazdę na "podwójnym gazie" grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto nie uniknie odpowiedzialności za spowodowanie dwóch kolizji drogowych.

Policjanci apelują i przypominają. Pijany kierowca to śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Kierowco włącz myślenie!

aspirant Kamila Sowińska