Rozpoczęły się zimowe dyżury służb odpowiedzialnych za stan dróg
Na czwartkowej konferencji prasowej w Łodzi przedstawiono stan przygotowań do sezonu zimowego służb miejskich, odpowiedzialnych za utrzymanie jezdni oraz chodników, ciągów pieszo-jezdnych, ścieżek rowerowych, przystanków, alejek parkowych oraz terenów wewnętrznych. W tym sezonie po raz pierwszy zadania te zostały rozdzielone: za jezdnie odpowiada 5 firm wyłonionych w przetargu oraz Łódzki Zakład Usług Komunalnych (ŁZUK), natomiast o chodniki i inne ciągi komunikacyjne oprócz ŁZUK zadba kolejnych 16 firm.
"Wszystkie firmy mają odpowiednie zapasy piasku, soli, chlorku wapnia, wszystkie dysponują także odpowiednim sprzętem. Co ważne: płacimy firmom za każdy przejechany kilometr a nie za gotowość do wyjazdu, zatem nie mamy z góry ustalonego budżetu na zimę, ponieważ nie wiemy jaka będzie pogoda, a co za tym idzie – ile będzie wyjazdów" – podkreśliła wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka.
Jak dodał dyrektor departamentu Pracy, Edukacji i Kultury UMŁ Piotr Bors, miasto nie będzie oszczędzać na bezpieczeństwie mieszkańców, co oznacza, że "wyjazdów będzie tyle, ile potrzeba". Sprzęt pojawi się na drogach także prewencyjnie; chodzi o wyjazdy przy pozornie dobrych warunkach i posypywanie jezdni solą tuż przed prognozowanym mrozem i opadami, co pozwala uniknąć oblodzenia nawierzchni. W poprzednim sezonie takie wyjazdy sprawdziły się niejednokrotnie, pozwalając zapobiegać paraliżowi komunikacyjnemu.
Firmy odpowiedzialne za odśnieżanie Łodzi mają łącznie 85 pługoposypywarek, 14 ciągników z lemieszem, które wykorzystuje się do odśnieżania węższych dróg, 57 ciągników z lemieszem i posypywarkami oraz 24 sztuki specjalistycznego sprzętu do odśnieżania.
Jeden wyjazd sprzętu jest równoznaczny z odśnieżeniem ponad 3 tys. km pasów dróg. Poza tym w mieście jest też 80 miejsc o łącznej długości 242 km, które są szczególnie narażone na gołoledź, takich jak wiadukty, estakady, zjazdy i podjazdy na wiadukty - będą one posypywane w trybie awaryjnym.
Jeden wyjazd całego sprzętu na drogi I i II kategorii zimowego utrzymania w wariancie tylko z posypywaniem solą kosztuje ponad 832 tys. zł, a w wariancie z posypywaniem solą i odśnieżaniem – ponad 926 tys. zł brutto. Jednorazowy wyjazd na trasę awaryjną to koszt ponad 96,2 tys. zł. Według wyliczeń UMŁ, poprzedni sezon zimowy kosztował ogółem ponad 18 mln zł brutto.
W sezonie zimowym mieszkańcy Łodzi zgłaszający interwencje dotyczące terenów wymagających odśnieżenia mają do dyspozycji specjalny numer telefonu: 42 638 49 73 oraz adres e-mail: zima@uml.lodz.pl (PAP)
agm/ mmu/