Wicepremier Radosław Sikorski: problemem Unii jest bezwolność
Podczas sobotniej debaty prowadzonej przez Piotra Kraśkę (TVN24), szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski skrytykował postawę tych polityków, którzy nie chcą działać w szerszym interesie Wspólnoty Europejskiej.
- Gdyby członkowie-założyciele Unii Europejskiej mieli taki stosunek do tego projektu jak nasi nacjonaliści, to Unia Europejska nigdy by nie powstała. Jeśli deklarujemy, że tylko mój interes jest ważny i nic innego mnie nie obchodzi, to jak stworzyć konfederację? Gdyby wszyscy się zachowywali tak jak polscy nacjonaliści, to Unia musiałaby się rozpaść - mówił Sikorski.
Polityk KO przypomniał, że „Unia jest rządzona traktatem Lizbońskim wynegocjowanym przez premiera Jarosława Kaczyńskiego i ratyfikowanym przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego”. Dlatego jego zdaniem trudno jest zrozumieć postawę dzisiejszej opozycji, a PiS był kiedyś „partią eurosceptyczną, a dziś jest eurofobiczną i ściga się z Konfederacją”.
Tymczasem zdaniem szefa resortu spraw zagranicznych obecnym problemem Unii jest proces podejmowania decyzji. - Problemem Unii nie jest nadmierna centralizacja, problemem Unii jest bezwolność. Ja osobiście uważam, że w sprawach sankcji większość kwalifikowana byłaby lepsza, bo moglibyśmy na Putina nałożyć skuteczniejsze sankcje, ale to by wymagało zmiany traktatów. A traktat wymaga nie tylko jednomyślności państw, ale też ratyfikacji – mówił Sikorski.
I dodał, że „zasada jednomyślności oznacza, że np. podczas polskiej prezydencji nie mogliśmy rozpocząć negocjacji rozszerzeniowych z Ukrainą”. - I kto to zablokował? Ideowi przyjaciele PiS-u – Węgrzy. Czy naprawdę w interesie Polski jest to, że Węgry rozwadniają czy wetują kolejne sankcje na Rosję? – pytał minister, zwracając się do polityków PiS.
12. Igrzyska Wolności w Łodzi odbywają się pod hasłem „Czas niepewności”. Eksperci z całego świata biorą udział w debatach na temat m.in. funkcjonowania w warunkach toczących się konfliktów, zagrożeniu populizmem i faszyzacji życia publicznego, polityki Chin, Ameryki Łacińskiej i Bliskiego Wschodu. Przewidziano też spotkania z ekspertami z dziedziny ekonomii, nauk społecznych, kultury. Debaty eksperckie są w dużej części transmitowane na żywo za pośrednictwem strony organizatora. Wydarzenie trwa w łódzkiej hali EXPO do niedzieli. (PAP) zuz/ jus/ mick/
Polska, Łódź









