Dwadzieścia lat minęło … (PJM)
Od początku istnienia duży nacisk położono na rozwój kierunków ścisłych. Wraz z nadaniem szkole imienia Krzysztofa Kieślowskiego zapoczątkowano nową tradycję. Patronat reżysera światowej sławy zobowiązywał i w 2001 roku rozszerzono profil szkoły w kierunku humanistycznym. Kształcenie młodzieży uzdolnionej artystycznie to zresztą jedna z cech wyróżniających XXXIV LO spośród innych łódzkich placówek oświatowych.
Specyficzna atmosfera, uczniowie na co dzień obcujący ze sztuką oraz życzliwe grono pedagogiczne sprawiły, że jubileusz wypadł nader okazale. Do wspólnego świętowania zaproszono m.in. panią Marię Kieślowską, byłych i obecnych wychowanków szkoły, „kieślowczyków'' z całej Polski oraz przedstawicieli kadry pedagogicznej, kuratorium oświaty, Związku Nauczycielstwa Polskiego, Wydziału Edukacji UMŁ i władz Łodzi. Miasto reprezentowali wiceprezydenci Łodzi: Wiesława Zewald i Dariusz Joński - absolwent szkoły.
- XXXIV Liceum Ogólnokształcące zapisało się na mapie edukacyjnej Łodzi w sposób szczególny. Każda szkoła musi mieć swojego patrona, jak i to coś, co jest dostrzegalne przez łodzian i przez tych, którzy o oświacie mówią, decydują, nadzorują. Liceum im. Krzysztofa Kieślowskiego jest właśnie taką szkołą, szkołą która swój charakter od początku próbowała ukształtować, idąc po niezwykle trudnych ścieżkach. Dziś można powiedzieć, że ma swój klimat związany z osobą wybitnej postaci, patrona tej szkoły, Krzysztofa Kieślowskiego - powiedziała Wiesława Zewald.
Po oficjalnych uroczystościach miała miejsce część artystyczna. Przedstawiono historię i tradycję szkoły, wspomniano wydarzenia i ludzi, którzy ukształtowali jej niepowtarzalny charakter. Jubileusz zakończyło złożenie przez uczniów kwiatów na gwieździe patrona szkoły.
Jutro dalszy ciąg uroczystości. O godzinie 12, w siedzibie szkoły przy ulicy Żeromskiego 26, odbędzie się zjazd absolwentów.
www.uml.lodz.pl