Postępy w leczeniu stwardnienia rozsianego na konferencji neurologicznej w Łodzi
Stwardnienie rozsiane to choroba, która dotyczy ośrodkowego układu nerwowego, czyli mózgowia i rdzenia. Chorują na nią przede wszystkim młodzi ludzie.
"Na całym świecie na SM cierpi ok. 3 milionów osób, a w Polsce – 60 tysięcy. To jedna z najpowszechniejszych chorób neurologicznych, choć nie tak częsta, jak udar mózgu, czy padaczka, ale choroba o dużym znaczeniu społecznym. Dlatego, że w dużym stopniu dotyczy ludzi młodych, często zaczyna się po 20. roku życia i - kiedy jeszcze nie było jej leczenia – zmieniała w sposób zasadniczy życie pacjentów, którzy m.in. przestawali chodzić i mieli wiele innych problemów w codziennym funkcjonowaniu" – powiedział PAP jeden z uznanych specjalistów na świecie w tej dziedzinie prof. Krzysztof Selmaj.
Jeszcze 30 lat temu ta przewlekła, autoimmunologiczna choroba prowadziła do trwałego inwalidztwa, jednak obecnie – dzięki spersonalizowaniu leczenia, nowym terapiom i kilkunastu zarejestrowanym lekom hamującym reakcje chorobowe – rokowanie w tej chorobie znacznie się poprawiło. "Postęp w leczeniu SM w ciągu ostatnich 20 lat jest postrzegany na świecie jako jedno największych osiągnięć w neurologii i całej medycynie. Nowe, dostępne leki zastosowane na początku choroby dają duże szanse na znaczne ograniczenie jej skutków i normalne życie. W różnego rodzaju terapiach mamy ogromny postęp, ale badania nad nowymi, jeszcze lepszymi sposobami leczenia cały czas trwają" – dodał dyrektor Centrum Neurologii w Łodzi.
Nowe metody terapeutyczne i postępy w leczeniu SM, a także najnowsze badania i odkrycia dotyczące tej choroby oraz perspektywy na przyszłość będą głównymi zagadnieniami dorocznej konferencji naukowej poświęconej SM w Łodzi. Wydarzenie skupiające 200 neurologów, w tym światowe autorytety w leczeniu SM rozpocznie się w piątek. Do Łodzi przyjadą liderzy neurologii z Polski i całego świata. Udział w konferencji wezmą m.in. profesorowie Stephen Hauser i Lawrence Steinman z USA, Jacqueline Palace z uniwersytetu w Oksfordzie, Hans-Peter Hartung z Niemiec, Finn Sellebjerg i Per Solberg Sorensen z Danii, Bernard Uitdehaag z Amsterdamu .
"Będziemy dyskutować o dotychczasowych osiągnięciach w leczeniu SM oraz dalszych perspektywach. W ostatnich latach dokonał się duży postęp w leczeniu, ale głównie dotyczy on zatrzymania rozwoju choroby. Ciągle jednak nie mamy leku na naprawienie zmian, które już zaszły w organizmie oraz nie mamy leku blokującego wybiórczo procesy chorobowe bez naruszenia ogólnej odporności. To ostatnie możemy osiągnąć za pomocą tolerancji immunologicznej np. za pomocą plastrów mielinowych. Liczne badania cały czas trwają. Na konferencji będziemy mówili, co zostało w ostatnim czasie osiągnięte, m.in. o terapii anty-CD-20 oraz wirusie EBV, który jest przypuszczalnie przyczyną choroby, co może być wielkim odkryciem" – wyjaśnił prof. Selmaj, który jest inicjatorem i kierownikiem naukowym konferencji.
Innym tematem będzie nowa metoda leczenia SM za pomocą inhibitorów BTK wpływających na najważniejsze ogniwa patogenezy tej choroby i mających zdolność przenikania przez barierę krew-mózg.
"Ważnym punktem programu będzie też dyskusja na temat ewentualnych prób deeskalacji terapii SM. Obecnie pacjenci muszą prowadzić ją bowiem do końca życia, a teraz pojawiają się sugestie, by po kilku, kilkunastu latach zmniejszyć intensywność lub nawet wstrzymać leczenie. Szczególnie dotyczy to osób starszych. Omówimy też terapię komórkami macierzystymi. Będzie to przegląd najnowszych aspektów i nadziei na przyszłość w leczeniu SM" – zapowiedział neurolog.
Konferencja "Stwardnienie Rozsiane 2024" potrwa do soboty. (PAP)
autor: Bartłomiej Pawlak
bap/ agz/