85 lat łódzkich wodociągów

- Mamy poczucie wodociągowej więzi, czujemy się fachowcami w dziedzinie, którą się zajmujemy - podkreślali odznaczeni.
 

W uroczystości uczestniczyli wiceprezydenci Łodzi: Dariusz Joński i Łukasz Magin. Obecna była wicewojewoda Krystyna Ozga, a także przedstawiciele zaprzyjaźnionych i współpracujących ze ZWiK-em firm oraz instytucji. Parlamentarzystów reprezentowała Hanna Zdanowska. Pełniący funkcję prezydenta Łodzi Tomasz Sadzyński skierował do świętujących jubileusz przedstawicieli miejskiej spółki okolicznościowy list:
 

Serdecznie dziękuję pracownikom ZWiK-u za to, że każdego dnia przyczyniacie się Państwo do istnienia tego dobrze rozwijającego się miejskiego przedsiębiorstwa. Chcę przekazać Wam wszystkim życzenia, aby każdego dnia udawało się Państwu świadczyć usługi na najwyższym poziomie, i by Wasz wysiłek doceniali klienci - napisał m.in. prezydent.
 

O historii i współczesności firmy opowiadał jej prezes Mieczysław Teodorczyk. - Pracujecie 24 godziny na dobę. Jesteście fachowcami jednymi z lepszych w kraju. Macie jednak nie tylko wiedzę, ale charakteryzujecie się też dużą wrażliwością. Tak było, gdy ekipa łódzka pospieszyła z pomocą do Warszawy, której groziło zalanie. Tak było też wtedy, gdy zorganizowaliście zbiórkę dla zniszczonej powodzią Bogatyni - mówił.
 

Zakład Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Łodzi, to dziś jedno z największych i najnowocześniejszych przedsiębiorstw tej branży w Polsce. Spółka zaopatruje w wodę mieszkańców dwóch miast - Łodzi i Tomaszowa Mazowieckiego. Łódzka „kranówka", z której korzysta blisko 780 tysięcy łodzian, to głównie woda podziemna, czerpana z 60 studni głębinowych. Firma eksploatuje ponad 2000 kilometrów wodociągów i 1600 kilometrów sieci kanalizacyjnej. Jednak Łódź bardzo długo czekała na miejskie wodociągi i kanalizację. Miasto, które w ciągu 100 lat urosło do jednego z największych w Europie zamówiło projekt sieci wodociągowo-kanalizacyjnej dopiero w 1901 roku! Zlecenie na opracowanie wstępnego projektu łódzkiej kanalizacji i wodociągów dostał inżynier William Heerlein Lindley, który wraz z ojcem opracował wcześniej projekt sieci wodociągowo-kanalizacyjnej dla Warszawy. Powierzając to zadanie Lindleyowi, Łódź nie mogła trafić lepiej. Kiedy w 1919 roku zdecydowano wreszcie o budowie sieci wodociągowo-kanalizacyjnej zadbano także o fachowca godnego planów Lindleya, gwarantującego, że łódzkie kanały i wodociągi zostaną zbudowane solidnie, by służyć miastu przez dziesiątki lat. Wybrano inżyniera Stefana Skrzywana. Łódzki Zakład Wodociągów i Kanalizacji od 85 lat kontynuuje dzieło Stefana Skrzywana; inżyniera, który w 1925 roku rozpoczął budowę kanalizacji.


www.uml.lodz.pl